Moja przyjaciółka miała niedawno urodziny. Zawsze kupujemy sobie coś zabawnego. Jednak miałam wrażenie, że już wyczerpałam limit swoich pomysłów. Musiałam się tym razem trochę wysilić żeby wymyślić coś oryginalnego.
Zakup zabawnych fartuchów
Zaczęłam myśleć o tym czego koleżanka za bardzo nie lubi robić albo nie potrafi. Zawsze można przecież znaleźć jakiś gadżet, które może pobudził by ją do działania i pracy nad sobą. I wtedy przypomniało mi się, że ona kompletnie nie potrafi gotować. Potrafi zepsuć nawet najprostsze dania. Dlatego też najczęściej gotuje jej mąż lub kupuje dania gotowe i tylko podgrzewa je. Wpadłam na pomysł, że śmieszne fartuchy kuchenne są świetnym pomysłem. Zaczęłam więc szukać czegoś dla niej w internecie. Tam w końcu jest zawsze największy wybór a także są najlepsze ceny. Okazało się, że wybór takich fartuchów jest całkiem spory. Mi najbardziej spodobały się taki klasyczne białe lub czarne z zabawnymi napisami. Gdy je czytałam to ciągle się śmiałam. wiele z nich pasowało do mojej przyjaciółki i wiedziałam, że taki prezent spowoduje uśmiech na jej twarzy bo jest ona osobą z dużym dystansem do siebie. Fartuchy te nie kosztowały dużo. Postanowiłam więc zamówić dwa. Jeden biały z napisem pasującym do tego gdy coś w kuchni się jej uda. A drugi czarny, który będzie mogła założyć gdy coś kompletnie nie wyjdzie.Fartuchy otrzymałam bardzo szybko. I byłam zadowolona z tego jak wyglądały. Widać było, że zostały wykonane z materiału wysokiej jakości.
Praktycznie od razu zapakowałam je do ozdobnej torebki i udałam się do koleżanki. Ona gdy wyjęła prezent była zaskoczona i bardzo szczęśliwa. Powiedziała, że naprawdę zaskoczyłam ją swoją pomysłowością. A podczas swoich urodzin w zależności od tego co podawała zakładała inny fartuch.
