Jestem osobą, która bardzo lubi sprawiać prezenty swoim najbliższym. Dlatego też kiedy zbliżały się urodziny mojego dziadka, byłam bardzo podekscytowana możliwością sprawienia mu prezentu. Dziadek jest osobą bardzo aktywną, aczkolwiek jego aktywność nie jest systematyczna. Aby go do tego zachęcić, postanowiłam sprawić mu kije do nordic walking. Czułam, że będzie to prezent trafiony w dziesiątkę.
Porządne kije do maszerowania
Kiedy spojrzałam w kalendarz i uświadomiłam sobie, że nieubłaganie zbliża się data urodzin mojego dziadka, jedynie się uśmiechnęłam. Jestem osobą, która wręcz uwielbia sprawiać upominki swoim bliskim. Zaczęłam więc intensywnie myśleć o tym, co mogłoby ucieszyć dziadka. Jest on człowiekiem aktywnym, to nie ulega wątpliwości. Nie jest jednak w swoim działaniu systematyczny. Aby jego aktywność była systematyczna, postanowiłam sprawić mu kije nordic walking. Kiedy wpadłam na ten pomysł, od razu na mojej twarzy pokazał się szeroki uśmiech. Czułam, że będzie to niezwykle trafiony prezent. Dlatego też od razu weszłam w Internet, by w renomowanym sklepie poszukać takowych kijów. Wybrałam takie, które dobre były dla amatora pieszych wędrówek. Duży nacisk położyłam również na ich wykonanie. Myślę więc, że postawiłam na dobrej jakości sprzęt, co wsparte było opiniami innych kupujących. Nie czekając więc dłużej, sfinalizowałam transakcję, oczekując już tylko na wizytę kuriera.
Kiedy nadszedł dzień urodzin dziadka, byłam bardzo podekscytowana. Gdy odpakował on prezent ode mnie, również był bardzo szczęśliwy! Prezent przypadł mu do gustu. Teraz codziennie udaje się na piesze wędrówki w towarzystwie swoich kijów. Mam nadzieję, że nordic walking stanie się jego pasją, w którą być może i wkręci swoją żonę, a moją babcię!
